czwartek, 6 marca 2014

Chodnik

szydełkowy ze sznurka bawełnianego z Polimexu


28 komentarzy:

  1. Piękne te chodniczki. Też by mi się takie przydały, jednak nie czuję się na siłach aby taki zrobić:) Podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne! Jak duży jest chodniczek owalny i ile sznurka zużyłaś na jego wykonanie? Czy z tego sznurka można również robić koszyczki na drobiazgi i będą one wystarczająco sztywne? Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zużyłam 4 motki po 50 m, 50x80.A koszyki wychodzą fajne i sztywne.

      Usuń
  3. Ciągle przymierzam się do takiej sznurkowej roboty i podziwiam na razie u innych. Pozdrawiam i zapraszam do pochwalenia się http://galeryjkazamiastem.blogspot.com/2014/03/pokaz-mi-swoja-robotke-powiem-ci-kim.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podobają takie chodniczki:) Dla nich nawet planuję kupić sobie młynek do robienia sznurków z cienkiej włóczki bawełnianej. Ze sznurka wydawało mi się, że wyjdzie za drogo, a tu proszę, tylko 4 motki:) A jakim szydełkiem robiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe chodniki. Wybrałaś rewelacyjny kolor. Bardzo mi się podobają :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ekstraklasa!!! Mam także ochotę zrobić...tylko "pomacać" sznurki muszę;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie to na żadna sznurkową robotę nie wygląda .Super .

    OdpowiedzUsuń
  8. Chodnik bardzo ciekawy, ładny kolor...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne ale ze sznurka musi się ciężko robić:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Super! I na dodatek w bardzo ładnym kolorze :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładne chodniki i taki ciepły kolor.

    OdpowiedzUsuń
  12. Super wyglądają :) U mnie ciągle w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pomysłowe! Podoba mi się! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Żal by mi było na nim stawać ,żeby się nie poniszczył ;) Bardzo fajny!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Też się przymierzam, koty wszystko mi niszczą:)
    Świetny ten pierwszy:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  16. Super są te chodniczki. Cały urok w tym grubym sznurku; bardzo ładny kolor wybralaś.
    Ja przymierzam się do chodnika łazienkowego z kremowej zpagetti.
    Gorąco pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne i bardzo pomysłowe! Podziwiam i gratuluję :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne:)
    Też sie przymierzam, nawet kupiłam sznurek:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo fajny pomysł...i wykonanie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fantastyczne są, ekstra kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Patrzę na ikonce - cudna serweteczka, a to "serweta" na podłogę :) Świetny chodnik i kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Aniu a szydełko jaką miało grubość?

    OdpowiedzUsuń
  23. kolorek idealny do mojej łazienki ;) Świetny chodniczek

    OdpowiedzUsuń
  24. Ażurowy chodniczek bardzo, bardzo mi się podoba, drugi też fajny. Sznurek jest sztywny, to chyba robota trochę męcząca była, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń