piątek, 1 kwietnia 2011

serwetka

Zaczęta jakiś miesiąc temu ,a teraz skończona,i wreszcie wyprana bez krochmalenia, i chyba taka zostanie







a tu widoki z mojego balkonu... nie są cudowne ale pokażę. mam koło domu 60 ar.
ale co z tego jak same górki i góreczki...:)














a tu sąsiad ,który kopci prawie w każdy dzień.



Pozdrawiam Cieplutko!!!!




19 komentarzy:

  1. Piękna serweta,dużo pracy w nią włożyłaś.A widoczków Ci zazdroszczę....pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Serwetka śliczna a u mnie za oknem całkiem inne bo kaszubskie krajobrazy. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękna serwetka.
    widoki są cudne....uwielbiam takie pagórkowate tereny

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię takie gęste serwetki.Ta jest śliczna!Po drugie: Widoki masz cudne, tylko patrzeć i nie odchodzić od okna!Pewnie za jakiś czas - to już po trzecie - "zasiedlisz",a może zwyczajnie zagospodarujesz po kawałku swoje hektary.Jak to dumnie brzmi!No wiem, wiem, że to trochę więcej niż pół hektara,ale pożartować chciałam.Wreszcie po czwarte:To prawdziwa zmora! Aż do 15 maja ma prawo tak kopcić.Wg dawnych przepisów o spalaniu ogrodowych resztek.Może dziś jest inaczej.Nie idzie się z nim dogadać?

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna jest ta serwetka, a widoczki -przecudne :)
    Uwielbiam góry -pewnie dlatego iż mam podobne krajobrazy jak Janeczka ;)
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna serweta, a ile cierpliwości trzeba mieć przy niej...podziwiam! Przepiękne widoki, też bym takie mogła mieć. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Serweta wspaniała i zazdroszczę cierpliwości. Ja chciałabym zrobić sobie niewielką firankę i ileś tam lat się do niej zabieram.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Wam pięknie za komentarze.
    Thaitko! z moim sąsiadem jest się trudno dogadać,on nawet w zimie jak by się śnieg dał palić to by grabał i palił.Ale się nie gniewamy,dostanie ochrzan i się pięknie odzywamy.Z sąsiadami żyje się super.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna serwetka cudowne widoki pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie no widoki przecudne. Zazdroszczę. Serwetka choć pracochłonna - bardzo ładna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczna serwetka...no cóż sąsiadów się nie wybiera,a widoki super..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. A serweta jest bombowa! Wspaniale wyszła!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Widoki przecudne.Zazdroszczę.Serwetka bardzo pracochłonna ale bardzo ładna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Mówisz że tą piękną serwetę robiłaś miesiąc.Ja i przez dwa lata bym nie zrobiła.Widoki Masz piękne.Masz przestrzeń.Na Mazowszu o to trudno.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna serwetka i piękne widoki...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  16. śliczna serweta, a widoki też cudne, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Filetowa serwetka śliczna, widoki za oknem też cudne... jak dla mnie, czyli podlasianki:))Co do sasiada... nie nawidze takiego kopcenia, a niestety też mam takich sasiadów, którzy uwielbiaja dymić:(((

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczna serwetka. Mieszkasz w pięknym miejscu.

    OdpowiedzUsuń