środa, 10 listopada 2010

sweter-golf

z 3 różnych motków akrylu zrobiłam golf ,myślę że się przyda.




i mini-golf z Puchatki,spodobał mi się kolorek

6 komentarzy:

  1. Fajne golfiki.Robi się coraz chłodniej i na pewno się przydadzą...pozdrawiam
    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny golf i mini golf(ale mi się napisało),kolorki też niczego sobie,szczególnie ten różowofioletowy(?).Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie się prezentują, a golf się zawsze przyda :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry golf nie jest zły :) urzekł mnie kolor
    Puchatki, pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne golfiki. Mogę je tylko podziwiać, bo dla siebie ich nie dziergam. Może to objaw mojej klaustrofobii, bo nawet ubrania muszę mięć luźne najczęściej zapinane z przodu lub chociaż z lekkim dekoltem.
    Puchatkę lubię. Szybko się z niej dzierga, ma fajny połysk i jest dostępna w wielu kolorach.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja tez taki zrobilam sobie,ale zrobie jeszcze jeden z jasnej wloczki zeby pasowal do wszystkiego i troche wiekszy niz ten co mam teraz

    OdpowiedzUsuń