Super czapki! Pikotki rządzą;) I kot na dokładkę, bo przecież wczoraj był dzień kota. Chociaż, ten kto ma kota to wie, że dzień kota jest co dzień;)) Pozdrawiam.
Fajne te czapki. Podoba mi się wykończenie pikotkami. Rozkoszny burasek na ostatnim zdjęciu. Tyle razy już Cię odwiedzałam, a dopiero dzisiaj widzę: Twój rok urodzenia i województwo i zamiłowanie do pieczenia i zjadania ciast jest dokładnie jak u mnie. Dziergam też przy każdej nadarzającej się okazji. Zakładam, że koty też bardzo lubisz. Cieplutko pozdrawiam Dorota
Rewelacyjne czapki :-) Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńZdjęcie kota cudowne :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Fajne czapki,jak już nie na tę to na następną zimę będą jak znalazł:))
OdpowiedzUsuńBeautiful hats!!!
OdpowiedzUsuńHave a nice day.:)
Myślę, z zima jeszcze tak całkiem nie odeszła i czapki mogą się jeszcze przydać, bo są super. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKicie to masz słodziaka! Fajne czapki, takie kolorowe! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPierwsza czapka ma bardzo fajny wzór i bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńSuper czapki! Pikotki rządzą;)
OdpowiedzUsuńI kot na dokładkę, bo przecież wczoraj był dzień kota. Chociaż, ten kto ma kota to wie, że dzień kota jest co dzień;))
Pozdrawiam.
Super czapki! A kotek jest cudny :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńOstatnio podobają mi się melanże. Twoje zachwycają. Dobra, wełniana czapka zawsze sie przyda. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadniutkie czapeczki :)
OdpowiedzUsuńFajne te czapki. Podoba mi się wykończenie pikotkami.
OdpowiedzUsuńRozkoszny burasek na ostatnim zdjęciu.
Tyle razy już Cię odwiedzałam, a dopiero dzisiaj widzę:
Twój rok urodzenia i województwo i zamiłowanie do pieczenia i zjadania ciast jest dokładnie jak u mnie.
Dziergam też przy każdej nadarzającej się okazji.
Zakładam, że koty też bardzo lubisz.
Cieplutko pozdrawiam Dorota
I cappelli sono belli, ma il gatto è adorabile! :-)
OdpowiedzUsuńBye, bye Elli
Fajniutkie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jeszcze się przydadzą, chociażby podczas wieczornego spaceru:) Świetne są!
OdpowiedzUsuńŚwietne czapki , ta pierwsza jest super , fajny wzorek jak się robi .
OdpowiedzUsuńTo są dziurki,i ona jest podwójna!!!
UsuńFajne czapki tylko zimy brakuje:))
OdpowiedzUsuńCzapki cieplutkie i ładniutki. Nie ma problemu bo jak nie teraz to jesienią jak znalazł:) Kotek uroczy:)
OdpowiedzUsuńKot jest słodki:))fajne czapki,może faktycznie na koniec zimy:)))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŚwietne czapki:)))Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńPiękne czapeczki :)
OdpowiedzUsuńświetne czapy, robi się coraz ładniej, mam nadzieję, że już będzie można z nich zrezygnować, uroczy kotek....pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńPiękne czapusie. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ściągacz w pierwszej czapce, obie wspaniałe, a dzień be zkota dniem straconym, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPięknym akcentem kończysz tą zimę. Obie fajne.
OdpowiedzUsuńA kociak najwyraźniej czeka wiosny:)
Serdecznie pozdrawiam.
Cudowne czapeczki, w prześlicznych kolorach. Masz wspaniałe pomysły. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuń