Anka, jak ty to robisz, co i rusz nowy sweter schodzi z twoich drutów? Też bym tak chciała, ale to chyba jakaś magia jest :-) Masz na te swetry jakiś sposób?
Śliczny, ja nie mam cierpliwości do takich swetrów choć nieraz się przymierzałam do zrobienia takiego długiego i na chęciach się kończyło.Poza tym w galeriach taki sweter kosztuje majątek.
Ale ma ładny kołnierzyk :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. Chyba nie miałabym cierpliwości dłubać takiej kombinacji warkoczy więc tym bardziej podziwiam.
OdpowiedzUsuńPięknie nakręciłaś tymi warkoczami.
OdpowiedzUsuńO mamuniu!!!! ale roboty! Piękny!
OdpowiedzUsuńale piękny,taki pięknie zdobiony
OdpowiedzUsuńFajniutki :)
OdpowiedzUsuńpiekny i te warkocze cudenko jednym slowem ,pozdrawiam serdecznie magnolia;)
OdpowiedzUsuńŚwietny Ci wyszedł!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczny sweterek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny! Ja nie mam cierpliwości do drutów...pozazdroszczę zdolności.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny sweter :-)
OdpowiedzUsuńGenialne warkocze :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Anka, jak ty to robisz, co i rusz nowy sweter schodzi z twoich drutów? Też bym tak chciała, ale to chyba jakaś magia jest :-) Masz na te swetry jakiś sposób?
OdpowiedzUsuńTo takie proste rzeczy,Ty robisz genialniejsze!!
UsuńPiękny! od razu widać,ze podgrzewa miejsca wrażliwe:)
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńCieplutki będzie:) Bardzo podobają mi się warkocze i kołnierzyk:)
OdpowiedzUsuńPiękny jest:))lubię takie zapinane swetry:)))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękny .
OdpowiedzUsuńAniu jest super a jaki będzie cieplutki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piekny,akurat na ta pore roku,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMnie się podoba :)
OdpowiedzUsuńSweterek piękny.Podziwiam jak Ci idzie szybko!!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle warkocze! Ale włóczka się nie otwiera, napisz jaka to włóczka i ile , proszę! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńkiedyś ta włóczka była fajna.ale teraz to nic specjalnego .Są lepsze w takiej cenie.A poszło mi niecałe 5 motków.
Usuńświetny :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny sweter!
OdpowiedzUsuńNoszę właśnie komin z Oliwii.
Wspaniale wygląda kombinacja plecionek i wzorów warkoczowych. Znakomity sweter.
OdpowiedzUsuńŚrodkowy skręcany warkocz jest cudny
OdpowiedzUsuńPiękny sweter,fantastyczne warkocze:))Jak Ty to robisz tak szybko:))
OdpowiedzUsuńŚliczny, ja nie mam cierpliwości do takich swetrów choć nieraz się przymierzałam do zrobienia takiego długiego i na chęciach się kończyło.Poza tym w galeriach taki sweter kosztuje majątek.
OdpowiedzUsuńTakie długie swetry na zimę są idealne gratuluję cierpliwości do wzorów pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńbardzo ladny sweter, prawie plaszczyk, elegancki i jak widac dla smuklej osobki :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam -
- Ola
świetne wzory warkoczowe:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny... Uwielbiam takie płaszczowe swetry...
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ten chyba płaszczyk :))pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńdługi, naprawdę długi...ale jaki piękniasty..och...
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzór...pozdrawiam..,
OdpowiedzUsuńfajniutki:)
OdpowiedzUsuńdługaśny..., fajny...:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie długaśne sweterki,a jesienią w kolorach brązu po prostu kocham :)
OdpowiedzUsuńale super warkoczowe swetrzysko.
OdpowiedzUsuńWspaniały.Bardzo pięknie się prezentują te warkocze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Zaglądałam do Ciebie od czasu do czasu. Znam Twój blog. Dzisiaj się odzywam i podziwiam głośno! Świetne rzeczy robisz Anka!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia... :)
Wiesz Aniu, powinnaś tytuł bloga zmienić, bo Twoje robótki nie są wcale małe:) Piękny sweter:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Solidne swetrzysko, prawie płaszczyk. Duży, ciepły i piękny. Warkocze są super. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpodziwiam Twoją cierpliwośc do takich dużych prac:) śliczny sweterek
OdpowiedzUsuńAniu kiedy Ty to wszystko robisz ja nie ogarniam nie nadążam z robótkami cudny jak zawsze i Ciebie pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTaki długi i pięknie zrobiony to wypisz wymaluj dla mnie :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny sweter.Długi cieplutki i wzory ma piękne-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeraz to mnie zatkało. A.Boczar to moje ,,dane" z czasów panieńskich ;) Pozdrawiam i talentu gratuluję...
OdpowiedzUsuńŚwietny sweter! Ale masz dziewczyno tempo, co i rusz nowy sweter i to wcale nie taki kusy!
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjny, świetne warkocze robisz:)
Dziękuję!<3
OdpowiedzUsuń