A ja bym chciała zobaczyć Ciebie, Aniu w tym berecie. Ja mam mordeczkę nie czapkową ani nie beretową i zazdroszczę wszystkim, którzy mogą zimą mieć coś fajnego na głowie.
beret jest super.. i nie mów, że Twoje szyjogrzeje są takie... sa piękne i na pewno cieplutkie... ten niebieski ma bardzo fajny odcień... taki kobaltowy
piekny kolor tej beretki a Twoje ezyjogrzeje tez mi sie podobaja zwlaszcza ten szafirowy :) wogole swietny pomysl :) A co do swieczki do mozna ja kupic w Krakowie lub wysylkowo
Ja jestem w trakcie namawiania mamę, żeby mi zrobiła szalik na szydełku/drutach. Znasz może jakieś ciekawe wzory? Próbowałam znaleźć na kilku stronach, ale zero rezultatów.
Fajny beret,też się do niego przymierzam:)a szyjogrzeje kapitalne!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńoj cieplutko u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńsuper robótki !
Cudne te twoje drobiazgi pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy, bardzo będa potrzebne.
OdpowiedzUsuńMiało by " będą" i Pozdrawiam oczywiście. Za szybko nacisnęłam
OdpowiedzUsuńJuż u Antoniny patrzyłam z zainteresowaniem na berecik - doskonale wygląda robiony takim wzorem.
OdpowiedzUsuńNie bądź taka skromna,bo twoje szyjogrzeje są ładne,a beret ma bardzo ciekawy wzór i taki żywy kolor :)
OdpowiedzUsuńKusisz tymi drobiazgami, oj kusisz, są takie fajne !!!
OdpowiedzUsuńBeret też wpadł mi w oko ;)
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam beret świetny, a szyjogrzeje też mają swój urok i najważniejsze ,że grzeją
OdpowiedzUsuńładny berecik ;D
OdpowiedzUsuńA ja bym chciała zobaczyć Ciebie, Aniu w tym berecie. Ja mam mordeczkę nie czapkową ani nie beretową i zazdroszczę wszystkim, którzy mogą zimą mieć coś fajnego na głowie.
OdpowiedzUsuńBeret jest rewelacyjny, a szyjogrzeje też ładne.
OdpowiedzUsuńWidzę że zima Cię nie zaskoczy....zapasy ciepłych i praktycznych "ogrzewaczy" już masz, świetne,,,,pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńWidzę że do zimy jesteś już przygotowana:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Super beret i śliczne szyjogrzeje :) zima blisko :)
OdpowiedzUsuńMój faworyt niebieski szyjogrzej :)
OdpowiedzUsuńPiękne i praktyczne rzeczy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńberecik jest śliczny :)) a szyjogrzeje jak najbardziej spełnią swoją funkcje podczas zimy :))
OdpowiedzUsuńGranatowy jest rewelacyjny ! : ) Chętnie bym taki przygarnęłam : )
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarz i zapraszam częściej :)
no super :) zdolniacha jesteś :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz :)
pozdrawiam, denzee.blogspot.com
Beret świetny, szyjogrzeje super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny beret. Też się do niego przymierzam, tylko muszę kupić włóczkę. Moja Mama na pewno by się z niego ucieszyła.
OdpowiedzUsuńPiękny beret super golfik no i ładna nazwa"szyjo grzej" Super;-)Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają mini golfy są świetne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy ten berecik. Dla siebie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
ostatnie fajne ;d ;)
OdpowiedzUsuńBeret jest kapitalny Pani Aniu!
OdpowiedzUsuńSama szukam takiego od dawna po sklepach, kaszmirowego, w odcieniach bieli lub beżu...
beret jest super.. i nie mów, że Twoje szyjogrzeje są takie... sa piękne i na pewno cieplutkie... ten niebieski ma bardzo fajny odcień... taki kobaltowy
OdpowiedzUsuńCóż za skromność.Nigdy bym nie zrobiła takiego beretu.No chyba że ze sznurka:)))))Ale na poważnie.Bardzo ładne rzeczy zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Wszystko bardzo ładne. Beret ma ciekawy wzór a ocieplacze na szyję bardzo Fajne. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńBeret mam w planach. Twój jest bardzo udany! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwow świetne!
OdpowiedzUsuńdzięki;)
OdpowiedzUsuńCZAPKA MA CUDOWNY KOLOR I W OGOLE JEST CUDOWNA:)
OdpowiedzUsuńbuziaki.zapraszam do mnie
obserwuje
piekny kolor tej beretki a Twoje ezyjogrzeje tez mi sie podobaja zwlaszcza ten szafirowy :) wogole swietny pomysl :)
OdpowiedzUsuńA co do swieczki do mozna ja kupic w Krakowie lub wysylkowo
Pozdrawiam
O no do takiej beretki to ja sie nawet nie przymierzam, z szydłkiem to ja moge współpracowac przy robieniu kffiatków:))
OdpowiedzUsuńberet pierwsza klasa, a co do kominów, to hmm...czemu piszesz "tylko takie"? aż takie!!!
OdpowiedzUsuńJa jestem w trakcie namawiania mamę, żeby mi zrobiła szalik na szydełku/drutach. Znasz może jakieś ciekawe wzory? Próbowałam znaleźć na kilku stronach, ale zero rezultatów.
OdpowiedzUsuń